Być może, za jakieś dwa, trzy pokolenia zaczną nazywać ten czas, w którym aktualnie żyjemy jakoś specyficznie, jak to było w przeszłości. My jednakże nazywamy to po prostu: współczesnością. Pod taki „roboczym” tytułem zaprezentuję aktualne trendy w ogrodnictwie.
Datowanie
O ile większość epok jest rozpoznawana dzięki konkretnemu wydarzeniu w konkretnym roku, o tyle „współczesność” nie posiada takiej granicy. Albo jeszcze nikt jej tego nie nadał. Generalnie można założyć, że rozpoczęła się w połowie XX wieku i trwa do dziś.
Ryc. 1 Czas trwania Współczesności
Cechy stylu
Do charakterystycznych cech współczesności można śmiało zaliczyć pośpiech. Szybko i masowo budowane niewysokie bloki mieszkalne, często jako „plomba” w starszej zabudowie. Materiałem dominującym jest szkło – wielkie, szklane powierzchnie, zwłaszcza w budynkach biurowych, metal i beton. Budynki mają proste formy figur geometrycznych, rzadko ze zdobieniami. W centrum miast budynki są bardzo wysokie, aby wraz z ilością pięter zwiększyć wykorzystanie bardzo drogich działek. Często pojawiają się murale, czyli wielkoformatowe malunki na ścianach.
Zdj. 1 Współczesna zabudowa centrum Warszawy, Plac Europejski, 26.05.2017 r.
Zdj. 2 Przykład wiejskiego ogródka z nasturcją, aksamitką i lawendą, 08.08.2019 r.
Cechy ogrodów współczesnych
Być może, za kilkanaście lat ktoś wydzieli podstyle Współczesności. Na tę chwilę klarują się 3 typy ogrodów: naturalistyczny, pośredni i spartański. Do grupy ogrodów naturalistycznych można zaliczyć kwietne łąki, skalniaki, ogrody stylizowane na wiejskie, zielone dachy i ściany. Mnóstwo kwiatów, traw, paproci. Szemrzące strumienie, oczka wodne. Naśladownictwo natury. Tworzenie miejsc dla innych, małych mieszkańców: zapylaczy, motyli czy ptaków. Ogród dźwięków, zapachów i dynamiki.
Do pośrednich ogrodów zaliczam aktualnie tworzone przestrzenie publiczne. Skwery, parki, ronda czy woonerfy. Są to miejsca, gdzie jako materiał roślinny stosuje się trawy, rośliny ruderalne, nieraz traktowane jako chwasty, takie jak rojniki, rozchodniki, nawłoć, rogownica, liliowce, lawenda, czosnek ozdobny, zioła, floksy, czyli takie byliny, które nie wymagają stałej opieki. Krzewami sadzonymi na tych obszarach są irgi, jałowce, ligustry, krzewuszki, pięciorniki, tawuły oraz forsycje. Z drzew brzoza brodawkowata, sosny, robinia akacjowa, klony, jarzęby, wiśnie osobliwe oraz graby pospolite.
Zdj. 3 Warszawa, Plac Grzybowski, 26.05.207 r.
Zdj. 4 „Spartański” ogród, 26.05.2021 r.
Ostatnim podstylem jest, nazwany przeze mnie, spartański. Cechuje go prosta, wręcz uboga flora, na którą składa się trawnik i żywopłot z żywotników. Czasem na terenie znajduje się trampolina, leżak, basen. Niektórzy sadzą róże czy hortensje. Miejsce tak zwanego wypoczynku, chociaż na dłuższą metę człowiek zaczyna się męczyć na takim terenie: nie ma sezonowej zmienności, nic się nie dzieje, nic nie wpływa na nasze zmysły. Pozornie bezproblemowy. Pozornie, bo aby utrzymać tę „sterylność”, należy przeprowadzać wiele zabiegów, zwłaszcza dotyczących trawnika, takich jak chociażby co 2-3 tygodniowe koszenie.
Nie można jednak odmówić współczesnym pomysłowości. Jak do tej pory, pojawiło się już kilka nowych, lub ulepszonych pomysłów na upiększanie otoczenia, w którym żyjemy. Pokrótce je tu opiszę.
Korten, czyli metal imitujący rdzę. Co ciekawe, faktycznie rdzewieje tylko wierzchnia warstwa, nadając małej architekturze typowy, rudy kolor, natomiast głębsze warstwy pozostają nietknięte. Wydawać by się mogło, iż moda na ten typ ozdobników nie przyjmie się. Po co stawiać nowe rzeczy, które wyglądają na stare i zniszczone. Okazało się jednak, iż moda rządzi się swoimi zasadami i miasta inwestują w tego typu detale.
Zdj. 5 Kortenowe obrzeża w arboretum w Rogowie, 30.04.2021 r.
Zdj. 6 Gabionowe kosze w tym wypadku będące bardziej ozdobą, niż ogrodzeniem, 22.09.2020 r.
Gabion, czyli metalowy kosz wypełniony kruszywem, drewnem, ceramiką, kolorowym plastikiem lub szkłem. Może pełnić rolę ławki, ogrodzenia, przegrodzenia, murku oporowego lub być ozdobą samą w sobie. Odpowiednio wypełniony i podświetlony, w połączeniu z wodą robi niesamowite wrażenie. Najczęściej jednak spotyka się gabiony wypełnione kamieniami.
Zielone dachy i zielone ściany, to sztucznie utworzone siedliska roślin wytrzymałych na suszę i silne nasłonecznienie, znajdujące się na dachach lub ścianach. Roślinami wykorzystywanymi w tym celu są: rojniki, rozchodniki, sucholubne trawy, lawendy, macierzanki i inne, „piaskowe” rośliny. Tworzenie takich struktur wymuszane jest często prawem budowlanym, gdyż roślinność porastająca dachy budynków zaliczana jest do procentowej ilości terenu zielonego na działce, a firmy budowlane chcą w jak największym stopniu wykorzystać obszar pod zabudowę. Zielone ściany, to z kolei świetna izolacja cieplna oraz ożywienie budynku.
Zdj. 7 Zielona ściana, Warszawa ul. Krasickiego 20/22, 26.05.2017 r.
Park kieszonkowy, to niewielki teren zielony wciśnięty często w miejsca po wcześniej wyburzonych budynkach. Nazwę zawdzięczają właśnie swojemu kształtowi: wejście jest jednocześnie wyjściem, gdyż z trzech stron otoczony jest pozostałymi budynkami, jak kieszonka. Tworzone są najczęściej z inicjatywy mieszkańców.
Zdj. 8 Parklet, źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Parklet, dostęp: 10.04.2020 r.
Parklet, to niewielka przestrzeń stanowiąca swego rodzaju przedłużenie chodnika powstała na miejscu parkingowym. Jest mini-parkiem zajmującym zazwyczaj jedno lub kilka miejsc. Ma on pełnić funkcję rekreacyjną i pozwala spędzać czas na wolnym powietrzu. Tworzy środowisko przyjazne pieszym i rowerzystom. Stanowi alternatywę dla braku większych terenów zieleni w okolicy. Pojawiają się tam najczęściej ławki i stoliki. Częstym elementem są również rośliny w donicach lub trawniki. Parklety mogą także pełnić funkcję miejsca postoju dla rowerzystów, toteż często znajdują się tam stojaki rowerowe. Mogą również być miejscem aktywności fizycznej stąd też rzadko, ale mogą się na nich znaleźć urządzenia siłowni zewnętrznych czy nawet pole do mini golfa. Ważną cechą parkletów jest ich sezonowość. Na okres zimy są demontowane, po czym wiosną wracają na swoje miejsce w tej samej, lub lekko zmienionej formie.
Woonerf, to rodzaj ulicy w mieście, na której położono nacisk na wysoki poziom bezpieczeństwa, uspokojenie ruchu samochodowego i wysokie walory estetyczne przy zachowaniu miejsc parkingowych i funkcji komunikacyjnej, jednakże z priorytetem dla pieszych i rowerzystów. W ogólnych założeniach, woonerf to przestrzeń publiczna, łącząca funkcje ulicy, deptaku, parkingu oraz miejsca spotkań okolicznych mieszkańców.
Na podsumowanie można powiedzieć, iż mimo ponad sześciu tysięcy lat rozwoju cywilizacji człowieka, zawsze wymyśli on coś nowego.