Niewiele jest tak urokliwych i ciekawych roślin, jak przylaszczka pospolita (Hepatica nobilis). Ta wczesnowiosenna bylinka zwraca na siebie uwagę przede wszystkim barwą kwiatów oraz kształtem liści, od którego notabene wzięła się łacińska nazwa. Liście posiadają kształt przypominający nieco niektórym wątrobę (chociaż, według mnie, dopiero 3 połączone odpowiednio wątroby ludzkie mają podobny kształt), a wątroba po łacinie to hepar. Niegdyś uważano, że jeśli coś ma kształt przypominający jakiś organ ludzki, to na pewno będzie leczyła choroby tego organu. I tak stosowano ziele przylaszczki, między innymi, na schorzenia wątroby. Obecnie nie jest to stosowane ze względu na jej właściwości toksyczne. Ale nie o lecznictwie jest to strona, wróćmy więc do wyglądu samej rośliny.
Wygląd
Przylaszczka pospolita, to niewielka, bo dorastająca do 15 cm wysokości bylina. Posiada zimozielone, skórzaste liście o charakterystycznej, trójklapowej blaszce. Co ciekawe, jej zimozieloność nie jest równoznaczna z innymi, zimozielonymi roślinami pokroju iglaków. U większości liściastych roślin utrzymujących liście przez zimę, wymiana tychże następuje wiosną i polega na powolnym obumieraniu zeszłorocznych i wyrastaniu świeżych. Z tego też powodu wczesną wiosną, w czasie kwitnienia widzimy stare, częściowo brązowiejące już liście zamiast ładnych, żywozielonych. Nie należy się tym przejmować, taki jest cykl życia gatunku.
Kwiaty
Prócz ciekawych liści, przylaszczka posiada również oryginalne kwiaty, pojawiające się na przełomie marca i kwietnia. Są to fioletowoniebieskie (czasem białe lub różowe, w zależności od odmiany), błyszczące kwiaty o średnicy około 2 cm, wystające lekko ponad liście i wyglądające, jakby były zebrane w urokliwy bukiecik. Warto zwrócić uwagę, iż kolor niebieski, występujący naturalnie, bez ingerencji hodowców, jest bardzo rzadki.
Wymagania
Przylaszczka pospolita, jako gatunek leśny występujący przede wszystkim w grądach wymaga stanowiska cienistego lub półcienistego. Preferuje wilgotną atmosferę, a więc nie można dopuścić do operowania słońca w danym miejscu, gdyż od razu wysuszy powietrze. Gleba próchniczna, umiarkowanie wilgotna i zasadowa. Zalecam niewygrabianie opadłych liści, gdyż takie właśnie naturalnie warunki mają w lasach – świeżą próchnicę oraz osłonięcie roślinek na zimę. Ze względu na fakt, iż jest to nasz rodzimy gatunek, jest on odporny na mrozy występujące w naszym klimacie.
Zastosowanie
Roślina do naturalistycznych nasadzeń pod drzewami. Świetnie komponuje się z innymi roślinami cieniolubnymi, takimi jak zawilec gajowy czy kopytnik pospolity. Polecany do sadzenia w parkach, cienistych rabatach, czy nawet szczelinach płyt.
Ważna informacja. Przylaszczka pospolita jest rośliną rzadką, narażoną na wyginięcie. Nie należy więc wykopywać jej z lasu. Należy zakupić ją w sklepach ogrodniczych, gdzie prócz podstawowej wersji kolorystycznej można trafić na ciekawe odmiany urozmaicające nasz ogród. Wato ją sadzić u siebie z trzech powodów. Jest to ciekawa roślina, kwitnąca już wtedy, gdy inne jeszcze głęboko śpią, świetnie sprawdza się tam, gdzie wiele ozdobnych gatunków nie daje rady ze względu na zacienienie, oraz dlatego, że w razie „ucieczki” zasili naturalne zasoby leśne.
Źródła:
Hellwing Z. 1975. Byliny w parku i ogrodzie. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśnicze, Warszawa, s: 227.
Marcinkowski J., Marcinkowska-Chojnacka N. 2016. Katalog roślin drzewa krzewy byliny. Agencja Promocji Zieleni Sp. z o. o., Warszawa, s: 359.
e-katalogroslin.pl, dostęp 28.04.2021 r.