Zdj. 1 Młoda brzoza wyrastająca na dawnym pogorzelisku, KPN, 21.05.2014 r.
Czym są?
Na początek warto sprecyzować, co oznacza zwrot: rośliny pionierskie. Pionier, to osoba, która odkrywa nowe tereny i zagospodarowuje je dla kolejnych ludzi przybywających na dany teren. Wydawać by się mogło, iż u roślin nie istnieje coś takiego, jak migracja, przemieszczanie się, zajmowanie nowych terenów. Przecież one się nie poruszają. Nic bardziej mylnego. Rośliny bywają bardziej mobilne, niż zwierzęta. Potrafią pokrywać znaczne tereny przez mocno rozwinięte systemy korzeniowe. Potrafią migrować na wiele kilometrów jako nasiona, wykorzystując do tego celu wodę, wiatr czy zwierzęta, w tym również ludzi. Oczywiście nie jest to już ten sam osobnik, a jego potomstwo, nie zmienia to jednak faktu, iż rośliny, to sprytni pionierzy. Nie wszystkie gatunki nadają się na bycie pionierem. Niektóre mają tak specyficzne wymagania, iż mogą żyć tylko w danym miejscu na Ziemi. Niektóre są po prostu wybredne i potrzebują żyznej, wilgotnej gleby z odpowiednim nasłonecznieniem. Prawdziwy roślinny pionier musi spełnić kilka wymogów. Musi być odporny na mróz, upał i suszę. Musi tolerować najgorszą klasę ziemi. Musi być ekspansywny, a jego nasiona powinny być małe i lekkie, dobrze, jeśli czepliwe, by mogły oddalać się od rodzica na wiele metrów czy nawet kilometrów. Muszą uparcie dążyć do przetrwania w najbardziej niesprzyjających warunkach. Bardzo często mówimy na te rośliny: chwasty, rosnące w rynnach, szczelinach między kostką brukową, na ugorach czy w ogrodzie. Pojawiają się jako pierwsze na pogorzeliskach, na porzuconych polach i na śmietnikach. To właśnie są roślinni pionierzy.
Po co nam ta wiedza?
Każdy rodzaj wiedzy jest potrzebny. W tym wypadku, po zrozumieniu, zaczniemy inaczej patrzeć na pewne gatunki. Przychylniej się do nich odniesiemy w ogrodzie, a może wręcz samemu je do nas zaprosimy. Jeśli zrozumiemy cały mechanizm, przestaniemy na siłę co roku sadzić w danym miejscu róże tak zwane „szlachetne”, bo ciągle przemarzają i marnieją, a posadzimy róże dzikie, odporne na nasze warunki klimatyczne. Przestaniemy obsadzać alejki wolno rosnącymi dębami czy obcymi tulipanowcami z tendencją do przemarzania, a zaczniemy zauważać delikatną brzozę, która nie boi się wichur czy mrozu. Wiedza niesie zrozumienie. A zrozumienie – rozwój i równowagę.
Zdj. 2 Zagajnik z brzozy pożytecznej, ogrody pokazowe Kapias, 30.06.2017 r.
Gdzie i jak wykorzystywać rośliny pionierskie?
Rośliny pionierskie mają szerokie spektrum zastosowań, dzięki swojej olbrzymiej tolerancji. Większość gleb w Polsce jest średniej jakości, mniej lub bardziej kwaśna. Bardzo często wyeksploatowane przez rolnictwo, skażone przez pestycydy, zniszczone przez człowieka. Właśnie w takich miejscach powinniśmy sadzić te gatunki.
Chcemy zrekultywować teren? Siejemy rośliny motylkowe, które wiążą azot z powietrza i gromadzą go w swoich tkankach. Zanim zdążą zakwitnąć przeorujemy je, by po rozłożeniu się polepszyły glebę. Nie zgrabiamy też liści, gdyż działanie to zubaża naszą ziemię. Dajmy się im swobodnie rozkładać przez zimę.
Chcemy zacienić jakiś teren? Sadzimy sosny lub brzozy (nawet lepiej te drugie). Rosną stosunkowo szybko, jak na drzewa, nie mają dużych wymagań, a z czasem przygotują teren pod inne rośliny. W międzyczasie możemy dobrać inne gatunki, które powoli będą rozwijać się w ich cieniu, a później zastąpią pionierów.
Chcemy zasłonić jakieś nieefektowne miejsce? Sadzimy winobluszcz pięciolistkowy, który w dość krótkim czasie wszystko obrośnie.
Mamy piaszczystą glebę? Sadzimy sukulenty, kostrzewę siną i inne tak zwane rośliny skalne. Albo tworzymy skalniak twierdząc, że tak miało być. Lub łąkę kwietną, składającą się z chabrów, maków, kąkoli i innych polnych „chwastów”, pięknie kwitnących przez cały sezon.
W naszym pięknym ogrodzie jest miejsce, gdzie róże nie chcą rosnąć i kwitnąć? Zejdźmy trochę z jakości i posadźmy wspomniane róże dzikie. Mają piękne liście, nie atakują ich tak bardzo choroby, a ich kwiaty cudownie pachną. Niestety należy ich pilnować, gdyż są mocno ekspansywne. Najlepiej przed wsadzeniem umieścić dookoła grubą folię wkopaną na głębokość około 50 cm, aby rośliny nie przebiły się dalej korzeniami i rosły w wyznaczonym dla nich miejscu.
Zdj. 3 Przykład zagospodarowania ugoru – łąka kwietna, 4.07.2020 r.
Oczywiście, takie gatunki też mają swoje wady. Przede wszystkich jest ich stosunkowo mało. Nie są aż tak ozdobne, jak te „wybredne” rośliny”. „Śmiecą” liśćmi, chociaż dla natury to zaleta, a nie wada. Są ekspansywne, a więc będą starały się „rozejść” po terenie. Po usunięciu potrafią uparcie wracać.
Należy też pamiętać, iż rośliny nie lubią kiepskich warunków. One je tolerują, a więc, zwłaszcza na początku po posadzeniu, należy je podlewać, czasem dokarmić nawozem, sypnąć wapna tym, które by go potrzebowały czy osypać liśćmi na zimę.
Jeśli jednak przychylimy się do ich obecności, nie powinniśmy być zawiedzeni, a ogród szybciej i mniejszym kosztem się zazieleni.
Drzewa liściaste: klon polny, klon jesionolistny (wszystkie odmiany), brzoza (wszystkie gatunki i odmiany), głóg jednoszyjkowy, oliwnik wąskolistny, glediczia trójcierniowa, topola biała, topola czarna, topola osika, sumak octowiec, robinia akacjowa, jarząb (większość gatunków i odmian).
Zdj. 5 Kwitnący głóg jednoszyjkowy, 15.05.2020 r.
Zdj. 6 Kwitnąca karagana syberyjska, 29.04.2020 r.
Krzewy liściaste: świdośliwa Lamarcka, berberys (wszystkie gatunki i odmiany, przy czym należy brać pod uwagę wolniejszy wzrost u odmian karłowych), karagana syberyjska, pigwowiec japoński, irga Dielsa, irga rozkrzewiona, irga Francheta (inne gatunki również można stosować), żarnowiec miotlasty, rokitnik pospolity, bez czarny, lawenda wąskolistna, ligustr (większość gatunków i odmian), nieszpułka zwyczajna, perowskia łobodolistna, pęcherznica kalinolistna, pięciornik krzewiasty (wszystkie odmiany), śliwa tarnina, tawuła trójłatkowa (inne gatunki też można stosować), śnieguliczka biała, lilak pospolity, tamaryszek (wszystkie gatunki), róża pomarszczona, róża psia.
Krzewinki: wrzos pospolity (wszystkie odmiany).
Zdj. 7 Wrzos pospolity, KPN, 21.05.2014 r.
Pnącza: dławisz okrągłolistny, winobluszcz pięciolistkowy (wszystkie odmiany) .
Zdj. 8 Winobluszcz pięciolistkowy, 31.08.2019 r.
Byliny: ukwap dwupienny, zawciąg nadmorski, jastrzębiec kosmaczek, smagliczka skalna, goździk siny, goździk kropkowany, goździk pierzasty, dyptam jesionolistny, mikołajek płaskolistny, wilczomlecz (większość gatunków), łyszczec wiechowaty, rojniczek pospolity, sasanka pospolita, rozchodnik (wszystkie gatunki i odmiany), rojnik (wszystkie gatunki i odmiany), czyściec wełnisty, macierzanka (wszystkie gatunki i odmiany), juka karolińska.
Zdj. 9 Czyściec wełnisty, 28.05.2020 r.